Kancelaria prawna

Realizacja prawa do obrony na etapie składania skargi kasacyjnej.

W pierwszej kolejności należy zauważyć, że skazany zignorował udzielone mu przez Sąd Okręgowy w P. pouczenie, prawidłowe pod względem prawnym (zob. np. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 18 listopada 1992 r., I KZP 37/92, OSNKW 1993, z. 1-2, poz. 5, postanowienie tego Sądu z dnia 28 października 2008 r., III KZ 101/08, LEX nr 549409), że decyzja o odmowie wyznaczenia obrońcy z urzędu nie podlega zaskarżeniu. Poza tym złożenie przez skazanego wniosku o wyznaczenie kolejnego obrońcy z urzędu, przy braku podstaw do jego uwzględnienia (w zarządzeniu z dnia 21 marca 2011 r. zauważono, że wyznaczony obrońca dokładnie przeanalizował sprawę pod kątem możliwości wywiedzenia kasacji), nie nakładało obowiązku wydania odmownego zarządzenia (zob. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 10 września 2008 r., II KZ 43/08, OSNKW 2008, z. 10, poz. 86). Jest też faktem, że upoważniony sędzia zarządzeniem z dnia 10 maja 2011 r. przyjął i przekazał Sądowi Najwyższemu zażalenie skazanego jedynie na "zarządzenie sędziego Sądu Okręgowego w P. z dnia 21 kwietnia 2011 roku o odmowie przyjęcia kasacji własnej skazanego" (k. 687). W tym stanie rzeczy całkiem nieistotne jest, że zażalenie na zarządzenie z dnia 21 marca 2011 r. skazany wniósł ok. 5 tygodni po otrzymaniu jego odpisu.

W konsekwencji poza zakresem badania musiała pozostać prawidłowość zarządzenia z dnia 21 marca 2011 r. o odmowie wyznaczenia kolejnego obrońcy z urzędu, co, jak się wydaje, jest głównym celem zażalenia. Można jednak zauważyć, że skoro skazany skorzystał z pomocy wyznaczonego mu obrońcy z urzędu, który złożył opinię o braku podstaw do sporządzenia kasacji, to zrealizował prawo do obrony przysługujące mu na tym etapie postępowania, przy czym nie ma znaczenia, że w przekonaniu skazanego są podstawy do wniesienia kasacji (zob. np. postanowienia Sądu Najwyższego: z dnia 25 listopada 2008 r., III KZ 112/08, LEX nr 549397 i z dnia 29 października 2010 r., III KZ 77/10, LEX nr 610177). Nie jest zatem słuszne twierdzenie skazanego, że doszło do naruszenia przepisu Konstytucji, gwarantującego mu prawo do obrony (art. 42 ust. 2).

Przechodząc do tej części zażalenia, która odnosi się do zarządzenia o odmowie przyjęcia kasacji, należy stwierdzić, że brak jest podstaw do jego uwzględnienia. Zgodnie z art. 526 § 2 k.p.k., jeżeli kasacja nie pochodzi od prokuratora albo podmiotu określonego w art. 521 k.p.k., powinna być sporządzona i podpisana przez obrońcę lub pełnomocnika będącego adwokatem albo radcą prawnym. Po wyczerpaniu stosownej procedury w sprawie A. B. nie została wniesiona kasacja spełniająca ten warunek, natomiast w Sądzie odwoławczym należało podjąć decyzję co do kasacji sporządzonej przez skazanego. Wobec tego, że pochodzi od osoby nieuprawnionej (okoliczność, o której mowa w art. 429 § 1 k.p.k.), zgodnie z art. 530 § 2 k.p.k. jedynie poprawną była decyzja o odmowie przyjęcia kasacji. Nie można w takim wypadku mówić o naruszeniu art. 77 ust. 2 Konstytucji, gwarantującego dochodzenie na drodze sądowej naruszonych wolności lub praw.

Nie został też naruszony żaden z przepisów dotyczących wyłączenia sędziego. Wskazanie przez skarżącego, jako naruszonych, przepisów ujętych w art. 40 § 1 k.p.k. niewątpliwie jest skutkiem przyznanej przez niego "braku wiedzy na temat k.p.k.", jako że wydanie decyzji w przedmiocie przyjęcia kasacji nie jest "udziałem w sprawie" w rozumieniu tego przepisu. W grę wchodziło jedynie naruszenie art. 40 § 3 k.p.k., zakazującego sędziemu orzekać co do kasacji, jeżeli brał udział w wydaniu orzeczenia zaskarżonego w trybie kasacji. Taka sytuacja jednak nie zaistniała, bowiem sędzia, który odmówił przyjęcia kasacji, nie orzekał w składzie Sądu Okręgowego w P., rozpoznającego w dniu 16 września 2010 r. sprawę A. B. Wskazując jako naruszony przepis art. 438 pkt 2 k.p.k., skarżący nie dostrzegł, że nie ma on zastosowania do kwestionowanego zarządzenia, bowiem określa powinność sądu odwoławczego w razie stwierdzenia obrazy przepisów postępowania, jeżeli mogła mieć ona wpływ na treść orzeczenia.

Wobec tego, że zachodzi związek, chociaż nie bezpośredni, pomiędzy zaskarżonym zarządzeniem a czynnościami obrońcy, o którym mowa w art. 84 § 3 k.p.k. (zob. powołane postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 10 września 2008 r.), celowe jest powtórzyć, że - inaczej niż twierdzi to autor zażalenia - sposób wykonania czynności przez obrońcę nie pozostał poza kontrolą Sądu odwoławczego, który nie znalazł powodów by uznać, że adwokat wadliwie wykonał ciążący na nim obowiązek.

Poza oceną musiały pozostać wywody skazanego, przekonujące o istnieniu podstaw do wniesienia kasacji. Można jednak zauważyć, że w uzasadnieniu wyroku z dnia 24 czerwca 2010 r., V KK 372/09, Sąd Najwyższy zalecił takie ukształtowanie kar łącznych pozbawienia wolności orzeczonych wobec skazanego, by ich suma nie przekraczała granicy 2 lat i 10 miesięcy i to zalecenie Sąd Okręgowy w P. respektował.


Jeżeli nie są Państwo zadowoleni z wyniku postępowania cywilnego i są zdecydowani na wniesienie skargi kasacyjnej prosimy o kontakt.

-->