Kancelaria prawna

Kasacyjny zarzut nieprawidłowej oceny dowodów.

Kasacja okazała się częściowo zasadna i skutkować musiała uchyleniem zaskarżonego orzeczenia oraz przekazaniem sprawy do ponownego rozpoznania w postępowaniu odwoławczym. Zarówno w apelacji, jak i kasacji zasadniczo kontestowana była ocena materiału dowodowego, która zdaniem obrony została dokonana w sposób jednostronny, dowolny i niezgodny z zasadami prawidłowego rozumowania, a tym samym nie spełniała kryteriów określnych w art. 7 k.p.k. Skarżący zwracał nadto uwagę na niekompletność materiału dowodowego, która nie została przez sąd konwalidowana poprzez przeprowadzenie i dopuszczenie zawnioskowanych w toku postępowania dowodów. Należy dostrzec, że obok ww. zarzutów autor kasacji wskazał nadto na naruszenia art. 4, 6, 167 i 170 k.p.k. wiążąc je z obrazą art. 452 § 2 k.p.k., a także art. 433 § 2 i art. 457 § 3 k.p.k. Zauważyć trzeba, że kontrola prawomocnego wyroku odbywa się w tym wypadku pod kątem najpoważniejszych i nie dających się pogodzić z ideą rzetelnego procesu naruszeń prawa, które miałyby się sprowadzać do niezachowania ustawowych standardów, wytyczających rzetelność postępowania drugoinstancyjnego. Skuteczność zarzutu kasacyjnego wskazującego na uchybienia w sferze kompletowania i oceny zgromadzonego materiału dowodowego przez sąd I instancji oraz bezpodstawne zaakceptowanie takiego stanu rzeczy jest możliwa. W praktyce ogranicza się do przypadków, w których treść orzeczenia świadczy o zignorowaniu reguł określonych w art. 433 § 2 w zw. z art. 7 i art. 410 k.p.k. - w stopniu jednoznacznym, oczywistym i nie podlegającym dyskusji, zaś akceptacji przez sąd ad quem wadliwych wyników postępowania dowodowego nie można pogodzić z zasadą rzetelnej i wszechstronnej kontroli odwoławczej. Tylko wówczas można zasadnie twierdzić o wystąpieniu rażącego naruszenia prawa, o którym mowa w art. 523 § 1 k.p.k. Taka właśnie sytuacja miała miejsce w przedmiotowej sprawie. Dodać jeszcze warto, że dla prawidłowego podniesienia zarzutu kasacyjnego nie wystarczy samo stwierdzenie, że sąd odwoławczy określonego zarzutu nie rozpoznał, naruszając art. 433 § 2 k.p.k. lub nie rozważył go należycie, czym dopuścił się obrazy art. 457 § 3 k.p.k., lecz konieczne jest wykazanie, że przy dokonywaniu kontroli odwoławczej uchybienie zaistniało w rzeczywistości, a nadto opisanie na czym ono polegało i dlaczego stanowi tak rażące naruszenie przepisów, że można je przyrównywać w swych skutkach do uchybienia w postaci bezwzględnej podstawy odwoławczej (postanowienie SN z dnia 3 listopada 2021 r., II KK 418/21, LEX nr 3266460).

Skarżący z tej powinności również w pełni się wywiązał. Pisemne motywy zaskarżonego orzeczenia istotnie dowodziły, że standardy kontroli odwoławczej in casu nie zostały zachowane, bowiem doszło do rażącego naruszenia art. 7 k.p.k. w zw. z art. 433 § 2 k.p.k. Słusznie skarżący zarzucił podniesione w kasacji naruszenia, co - w zaistniałej konfiguracji dowodowej - przejawiało się m.in. w oddaleniu złożonych wniosków dowodowych, bez wątpienia bezpośrednio wspomagających w ustaleniu prawdy materialnej. Dowody te zmierzały w szczególności do wyjaśnienia faktycznego rozmiaru szkody oraz okoliczności jej powstania, poprzez m.in. uzyskanie informacji z banku na temat dat i kwot wypłacanej gotówki przez P. M. (co przełożyć się mogło wprost na wysokość ewentualnej odpowiedzialności odszkodowawczej). Materiał bezwpływowy, a takim niewątpliwie jest informacja bankowa, pozwolić mógł nadto na zdecydowanie bardziej dogłębną niż obecna weryfikację zarówno wyjaśnień oskarżonego, jak i zeznań pokrzywdzonego. Nie ma tu wszakże obecnie aż tak dużego znaczenia, jak przydał to Sąd II instancji, okoliczność, że K. S. swe wyjaśnienia zmieniał, a P. M. zeznawał konsekwentnie. Te okoliczności mogą co najwyżej mieć znaczenie pomocnicze w ocenie wiarygodności. W kontekście oceny depozycji K. S. nie bez znaczenia byłoby także przeprowadzenie dowodów z zeznań zawnioskowanych świadków w osobach E. S. i P. M.1 - na okoliczność samego faktu przekazania pieniędzy pokrzywdzonemu, wysokości kwoty pieniężnej oraz ewentualnej causy. Także i w tym przypadku okolicznością poniekąd wtórną pozostaje fakt, że byliby to świadkowie "ze słyszenia". Okoliczność tą należało jedynie uwzględnić w ramach oceny wiarygodności i dać temu stosowny wyraz, a nie stawiać na progu rozważań o dopuszczalności dowodu i nadawać charakter wiodący. Dokonanie wszystkich wskazanych czynności staje się natomiast bardzo istotne i sprzyjające ustaleniu prawdy materialnej, jeśli z jednej strony uwzględni się wzajemne relacje K. S. i P. M. (wcześniejsza działalność przestępna), a z drugiej tło sprawy (skąpość materiału dowodowego oraz okoliczności wynikające z postępowania jurysdykcyjnego przed Sądem Okręgowym w Piotrkowie Trybunalskim, sygn. akt III K 72/20).

W konsekwencji uznać należało, że Sąd ad quem naruszył regułę swobodnego uznania sędziowskiego (art. 7 k.p.k.). Aktualne ustalenia w zakresie stanu faktycznego nie są pełne, a przez to nie dają się zaakceptować z punktu widzenia idei rzetelnego procesu. Przeczą także wskazaniom wiedzy i doświadczenia życiowego. Uwzględniając powyższe dojść należało do wniosku, że zaistniałe uchybienia miały charakter rażący i w sposób wyraźny mogły mieć wpływ na treść orzeczenia (zwłaszcza w aspekcie wysokości szkody i orzeczenia środka kompensacyjnego).

Nie mógł natomiast znaleźć akceptacji zarzut III kasacji w postaci obrazy art. 111 § 1 k.k. Zarzut ten nie stanowił wcześniej przedmiotu apelacji, stąd de facto był wprost skierowany przeciwko orzeczeniu sądu I instancji. Ten sąd z kolei uznał, że warunek podwójnej karalności został spełniony. Trafne na tym tle pozostawały uwagi wyrażone przez prokuratora w odpowiedzi na kasację.

W konsekwencji Sąd Najwyższy uchylił zaskarżony kasacją wyrok Sądu Okręgowego w Katowicach z dnia 6 grudnia 2022 r. VII Ka 291/22 i sprawę przekazał temu Sądowi do ponownego rozpoznania w postępowaniu odwoławczym. Z uwagi na kierunek orzeczenia zwrócono K. S. kwotę 450 złotych, uiszczoną tytułem opłaty od kasacji. W toku ponownego rozpoznania sprawy Sąd dokona ponownej analizy złożonej apelacji, przy uwzględnieniu uwag wyrażonych przez Sąd Najwyższy, a następnie wyda rozstrzygnięcie w sposób wolny od stwierdzonych naruszeń.


Jeżeli nie są Państwo zadowoleni z wyniku postępowania administracyjnej i są zdecydowani na wniesienie skargi kasacyjnej prosimy o kontakt.

-->