Stosownie do art. 183 § 1 p.p.s.a. (t.j. Dz. U. z 2023 r. poz. 259), Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznaje sprawę w granicach skargi kasacyjnej, biorąc z urzędu pod uwagę tylko okoliczności uzasadniające nieważność postępowania, które to okoliczności w tym przypadku nie zachodziły. Tak więc postępowanie kasacyjne w niniejszej sprawie sprowadzało się wyłącznie do badania zasadności zarzutów kasacyjnych, przytoczonych w ww. skardze, a które w części okazały się całkowicie nieusprawiedliwione a w części nie zostały nawet w pełni prawidłowo sformułowane. Wyjaśnić zaś w tym miejscu należy, iż skargę kasacyjną cechuje wysoki stopień sformalizowania i z tego powodu, jej sporządzenie, jest objęte przymusem adwokackim. Tego rodzaju środek odwoławczy winien bowiem spełniać formalną poprawność konstrukcji przewidzianej dla tego rodzaju pisma (art. 175 § 1 p.p.s.a.). Zarzucając więc Sądowi Wojewódzkiemu naruszenie określonych przepisów prawa, autor skargi kasacyjnej winien zatem wskazać konkretne przepisy, których naruszenia - jego zdaniem - dopuścił się Sąd I instancji, a przez co należało rozumieć określenie takich przepisów zgodnie z systematyzacją przyjętą w aktach prawa. W przypadku zatem, gdy artykuł dzielił się na dalsze jeszcze jednostki redakcyjne, w postaci np.: ustępu, paragrafu, punktu (i.t.d.), obowiązkiem sporządzającego skargę kasacyjną było dokładne wskazanie przepisu, objętego zarzutem i określenie aktu prawnego, w którym się on znajdował, poprzez przytoczenie nazwy tego aktu, daty i miejsca publikacji. Sąd Kasacyjny nie może bowiem sam skargi kasacyjnej ani poprawiać, ani orzekać na zasadzie domyślania się.
Wskazanych wyżej wymogów nie spełniało natomiast:
- po pierwsze, wskazanie na naruszenie art. 77 k.p.a. i art. 64 § 4 k.p.a., gdyż artykuł 77 k.p.a. dzieli się na jeszcze dalsze jednostki redakcyjne a zatem - zgodnie z tym co wyżej zostało powiedziane - należało dokładnie wskazać właściwą jednostkę, której treść normatywną, zdaniem skarżącego, naruszył Sąd I instancji, natomiast w art. 64 k.p.a. nie występuje w ogóle § 4a zatem w tym zakresie zarzut był całkowicie niezrozumiały;
- po drugie, błędne było odwoływanie się (i to w całej skardze kasacyjnej) do ustawy Kodeks postępowania administracyjnego w wersji określonej w Dzienniku Ustaw z 2000 r. Nr 98, poz. 1071, gdyż właściwą wersją ww. ustawy procesowej była w tym przypadku wersja opublikowana w Dzienniku Ustaw z 2016 r. poz. 23 z późn. zm.;
- po trzecie, wskazując podstawę prawną dla przytoczenia zarzutów materialnoprawnych, należało wskazać na art. 174 pkt 1 p.p.s.a. a nie art. 174 pkt 2 cyt. ustawy.
Przede wszystkim jednak wadliwe było wniesienie w niniejszej sprawie skargi kasacyjnej o treści prawie identycznej, jaką miała skarga kasacyjna, wniesiona przez T. D. i W.D. od poprzednio wydanego w tej sprawie (w ujęciu materialnym) wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 24 kwietnia 2013 r. (sygn. akt I SA/Wa 4/13), gdyż tego rodzaju skarga kasacyjna została już oddalona wyrokiem Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 19 marca 2015 r. sygn. akt I OSK 1799/13. W związku z tym zaś, że poprzednio orzekający skład Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie - w części - oddalił prawomocnie skargę ówcześnie wniesioną przez T. D. i W. D. a w części - ją uwzględnił poprzez częściowe uchylenie poprzednio wydanych w tym zakresie decyzji, aktualnie organ oraz sądy obu instancji były związane oceną prawną, zawartą w ww. wyroku oraz w wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 19 marca 2015 r.
Z treści tych wyroków wynikało, że decyzją z dnia 22 czerwca 1978 r. nr (...), Prezydent Miasta (...) orzekł o przejęciu na własność Państwa części gospodarstwa rolnego (akt własności ziemi z dnia 3 listopada 1975 r. nr (...)), stanowiącego własność T. D., składającego się z działek nr (...) i (...) bez zabudowań. Podstawą prawną ww. decyzji był art. 53 ustawy z dnia 27 października 1977 r. o zaopatrzeniu emerytalnym oraz innych świadczeniach dla rolników i ich rodzin (Dz. U. Nr 32, poz. 140).
Następnie (rok później) w dniu 3 lipca 1979 r. ten sam organ wydał na tej samej podstawie prawnej kolejną decyzję (nr (...)), a w której ponownie orzekł o przejęciu na własność Państwa gospodarstwa rolnego (akt własności ziemi z dnia 3 listopada 1975 r. nr (...)), stanowiącego własność T. D., składającego się z działek nr (...) i (...) z tym, że obecnie orzeczono o przejęciu gospodarstwa również z zabudowaniami.
Rozpoznając pierwotnie wniosek T. D. o stwierdzenie nieważności decyzji Prezydenta Miasta (...) z dnia 3 lipca 1979 r., Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi w decyzji z dnia 14 marca 2012 r. (nr (...)) orzekł, że objęta wnioskiem nieważnościowym decyzja - w zakresie przejęcia na własność Państwa nieruchomości rolnej, składającej się z działek ewidencyjnych o numerach (...) i (...) - została wydana z naruszeniem prawa (pkt 1 decyzji) oraz odmówił stwierdzenia nieważności decyzji z dnia 3 lipca 1979 r. - w części dotyczącej przejęcia na własność Państwa budynków, zlokalizowanych na ww. nieruchomości (pkt 2 decyzji). Decyzją zaś z dnia 23 października 2012 r. (nr (...)), Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi utrzymał w mocy swoją ww. decyzję z dnia 14 marca 2012 r.
Jak wspomniano wyżej, wyrokiem z dnia 24 kwietnia 2013 r., Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, po rozpoznaniu skargi T. D. i W. D., uchylił jednak decyzję Ministra z dnia 23 października 2012 r. oraz uchylił także pkt 2 decyzji tego samego organu z dnia 14 marca 2012 r., to jest w części, w której decyzje te odmawiały stwierdzenia nieważności decyzji Prezydenta Miasta (...) z dnia 3 lipca 1979 r. w zakresie przejęcia na rzecz Państwa budynków zlokalizowanych na działkach ewidencyjnych nr (...) i (...).
Wydając wspomniane wyroki, Sądy obu instancji podzieliły stanowisko organu nadzoru co do naruszenia przepisów postępowania administracyjnego przy wydaniu decyzji z dnia 3 lipca 1979 r., gdyż w decyzji tej Prezydent (...) ponownie orzekł o przejęciu na rzecz Państwa tych samych gruntów, które już uprzednio zostały przejęte na własność Państwa na podstawie wcześniejszej decyzji (decyzji z 22 czerwca 1978 r.), zatem kontrolowana decyzja - w tym zakresie - dotknięta była wadą, o której mowa w art. 156 § 1 pkt 3 k.p.a. Ponieważ zaś nastąpił w tym przypadku upływ 10-letniego terminu, o którym mowa w art. 156 § 2 k.p.a., organ nadzoru uprawniony był - jak podkreślił Sąd - do stwierdzenia wydania badanej decyzji z naruszeniem prawa.
Odnosząc się natomiast do tej części decyzji z dnia 3 lipca 1979 r., w której organ nadzoru odmówił stwierdzenia nieważności (czyli tej jej części, która dotyczyła przejęcia budynków), poprzednio orzekający Sąd Wojewódzki, nawiązując do treści art. 51 ustawy 27 października 1977 r. o zaopatrzeniu emerytalnym oraz innych świadczeniach dla rolników i ich rodzin, polecił aby Minister, ponownie rozpoznając sprawę, ustalił w sposób jednoznaczny czy wnioskodawca - T. D. (s. P.) otrzymał czy też nie otrzymał, wskazany w ww. przepisie dodatek do emerytury w zamian za przekazanie Państwu budynków. W przypadku braku otrzymania takiego dodatku organ winien zaś przyjąć, że budynki nie zostały przejęte na podstawie art. 51 ust. 3 ww. ustawy z 1977 r. W takiej zaś sytuacji należało - jak twierdził Sąd - uznać, iż decyzja z dnia 3 lipca 1979 r. - w zakresie przejęcia na własność Państwa budynków - wydana została bez podstawy prawnej, a co obligowałoby organ do zastosowania w tym przypadku art. 156 § 1 pkt 2 k.p.a. Następstwem zaś takiego stanu rzeczy byłby - jak wywodził Sąd - obowiązek ustalenia przez Ministra, czy decyzja obarczona w tym zakresie wadą nieważności wywołała nieodwracalne skutki prawne (art. 156 § 2 k.p.a.).
W rezultacie, w zaskarżonym obecnie wyroku Sąd Wojewódzki dokonywał oceny legalności kolejnej decyzji Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi, to jest decyzji z dnia 31 października 2018 r. nr (...), w której stwierdzono nieważności decyzji Prezydenta Miasta (...) z 3 lipca 1979 r. - w części dotyczącej przejęcia - na własność Państwa - budynków zlokalizowanych na nieruchomości rolnej, stanowiącej własność T. D., syna P., położonej w (...), a obejmującej działki ewidencyjne o numerach (...) i (...), w sposób już tylko ograniczony. Ocena dokonywana aktualnie przez Sąd Wojewódzki, z uwagi na związanie oceną prawną, o którym mowa w art. 153 p.p.s.a., ograniczała się więc tylko do kwestii prawidłowości wykonania przez organ wytycznych poprzednio orzekającego Sądu.
W zaskarżonym wyroku Sąd Wojewódzki nie miał zatem uprawnień do dokonywania wykładni przepisów prawa materialnego, wskazanych w skardze kasacyjnej. Nie odmówił też skarżącemu w niniejszym postępowaniu statusu strony (art. 28 k.p.a.).
Poza tym nie można było również twierdzić, że w postępowaniu administracyjnym, w którym została wydana zaskarżona decyzja, doszło do naruszenia przepisów art. 7, czy art. 156 § 1 pkt 2 k.p.a., ponieważ to właśnie w decyzji z dnia 31 października 2018 r. Minister - orzekając na podstawie art. 156 § 1 pkt 2 k.p.a. - stwierdził nieważność decyzji Prezydenta Miasta (...) z dnia 3 lipca 1979 r., w części dotyczącej przejęcia na własność Państwa budynków zlokalizowanych na nieruchomości rolnej, stanowiącej działki ewidencyjne o numerach (...) i (...) a Sąd Wojewódzki uznał, iż decyzja ta była legalna. Minister - jak wyjaśnił Sąd I instancji - zasadnie bowiem ustalił, iż T. D. nie otrzymał dodatku do emerytury w zamian za przekazanie budynków na własność Państwa, o którym mowa w art. 51 ust. 3 ustawy z 27 października 1977 r. a w związku z tym - zgodnie z oceną prawną, zawartą w wyroku z dnia 24 kwietnia 2013 r. - brak było podstaw do przejęcia, wchodzących w skład ww. gospodarstwa rolnego, budynków.
Sąd Wojewódzki zgodził się także z organem, że w badanym zakresie decyzja z dnia 3 lipca 1979 r. nie wywołała nieodwracalnych skutków prawnych.
Jeżeli nie są Państwo zadowoleni z wyniku postępowania administracyjnej i są zdecydowani na wniesienie skargi kasacyjnej prosimy o kontakt.